SNOW RELIGION : Freeride spots in Szczyrk

As I promised in the last post I'm going to describe and show you some interesting spots in Szczyrk.
The spot decription will be in polish due to small popularity of Beskidy mountains among foreign skiers.

1. Duże Skrzyczne:

Ze szczytu Dużego Skrzycznego kierujemy się w lewo, patrząc na schronisko. U góry czeka na nas polana, która niestety zarasta młodnikiem, więc trzeba się spieszyć. Jest to najprzyjemniejsza część zjazdu. Potem jedziemy w lesie, ale na tyle rzadkim, że jazda nadal sprawia frajdę. Kierujemy się w lewo, żeby trafić w dolinkę, która doprowadzi nas do Słotwiny; inaczej czeka nas podchodzenie. Ze Słotwiny zamówionym busem (40 - 50 zł za kurs) lub autem (jeśli mamy kogoś, kto po nas przyjedzie) wracamy pod Skrzyczne i możemy powtórzyć zjazd.
Ze szczytu Skrzycznego możemy również wybrać podobny wariant zjazdu. Ruszamy tą samą stroną, ale kierujemy się bardziej w prawo do Lipowej; powrót pod Skrzyczne będzie dłuższy o ok. 6 km.

2. Małe Skrzyczne - zjazd do Malinowa

To ostatnio ulubiona miejscówka wszystkich riderów. Jeszcze 2 lata temu tylko nieliczni o niej wiedzieli, ponieważ ze szczytu musimy kilkaset metrów przejść granią w stronę Malinowskich Skał.
Stamtąd czeka nas miły zjazd szeroką polaną. Poniżej polany wjeżdżamy na drogę leśną i nią możemy zjechać na sam dół do Malinowa lub przecinamy nią i zjeżdżamy kawałek przez las i do drogi leśnej, tyle że niżej.
Wybierając opcję pierwszą tj. drogą leśną, a nie lasem, dojeżdżamy do placu, gdzie składowane jest ścięte drzewo. Tu droga się rozwidla. My kierujemy się ostro w prawo, nie przejeżdżając przez polankę. Potem już cały czas za drogą, która doprowadzi nas na sam dół, w okolice domów w Malinowie. Droga jest dość płaska, więc czeka nas odpychanie kijami lub spacerek z buta z deską snowboardową pod pachą.